Po roku przygotowań, kiedy Galeria Cermak Eisnekraft wybrała Milana Kunca jako artystę który miał stworzyć projekt hybrydowego Roadstera BMW i8 w tym wyjątkowym wydaniu, w środowisku zawrzało, min. dlatego, że sam Kunc znany był ze swoich kontrowersyjnych poglądów o motoryzacji, skrajnie różnych od tych, które reprezentowało większość producentów samochodów na świecie.
Samochody i sztuka.
W BMW sztuka i samochody są ściśle powiązane… I tutaj na tym etapie wypadałoby zadać sobie pytanie czy napewno?! Wszak wszyscy dobrze wiemy, że marka BMW od lat wręcz „walczy” o to, by mówiąc językiem podwórkowym „odkolegować ją” od chłopców w dresach z równo przesmarowaną woskiem lysiną, od tych, co wsiadając do auta po 30.000 tys. km nadal nie zauważają, że dźwigienka od kierunkowskazów jest wyłamana. Powiecie stereotyp, pewnie się z Wami zgodzę, ale komunikacja marki na poziomie „W BMW samochody i sztuka, są ściśle powiązane” jest mocno naciągana, chyba większość przyzna mi rację. Na szczęście dla tego projektu w przypadku „BMW i8 Roadster 4 Elements by Milan Kunc” widzimy wyjątkowo udane połączenie, wręcz pachnące świeżością, tym bardziej, że 3/4 tego kraju nie stać na zakup tego auta co spowoduje, że póki co będzie ich niewiele a ta świeżość wyglądu utrzyma się na dłużej – czego nie można powiedzieć np. o Dacii Logan.
Celem tej kolaboracji było zwrócenie uwagi w przyznacie oryginalny sposób na tematy związane z ochroną środowiska i długofalową stabilizacją (pewnie chodzi o podejście do ochrony środowiska, jako pojęcia globalnego). Właśnie dlatego, ten jak uważa marka – rewolucyjny samochód hybrydowy BMW i8 Roadster stał się dosłownie „płótnem artystycznym”. Oczywiście zysk ze sprzedaży tego modelu zostanie przekazany na słuszną inicjatywę tzw. na wsparcie projektu „The Ocean Cleanup” organizacji zajmującej się oczyszczaniem oceanów z odpadów (tworzyw sztucznych).
Filozofia koncernu BMW skupia się na przyjaznym podejściu do środowiska nie tylko z perspektywy samych samochodów i ich eksploatacji, ale także w rozwoju, produkcji i recyklingu, pachnie to marketingowym bełkotem i tak wiem, skrajna to wizja od latających w naszym kraju bokiem E36, mocno hałasujących E39 czy zostawiających za sobą smugi dymu X5, ale tutaj w tym konkretnym przypadku, mowa jest o autach innej generacji, o czymś co ma stanowić o przyszłości rynku motoryzacyjnego świecie. To złożone podejście do relacji właśnie z tym światem przyciągnęło uwagę Galerii Cermak Eisenkraft, która zaproponowała Kuncowi wspólny projekt. Kuncowi który tak często krytykował samochody konwencjonalne i ich wpływ na środowisko w swoich dziełach sztuki. Ideą całego projektu była przyroda i jej cztery elementy: woda, ogień, ziemia i powietrze. To właśnie równowaga ich stanowi podstawę życia na Ziemi.
Milan Kunc jest malarzem, który pracował głównie w Niemczech, Włoszech, USA, Holandii, Indiach i Czechach, z których najpierw wyemigrował w 1969 roku, a następnie powrócił w 2004 roku. Jego sztuka urzeka oryginalnością stylu, opracowaniem i zawartością. Jest artystą kompletnym, bez dwóch zdań.
Motywy czterech żywiołów z każdego kąta.
„BMW i8 Roadster 4 Elements” w wykonaniu Milana Kunca jest wyjątkowy, każda część samochodu tworzy niezależną historię jednego z elementów – ognia, wody, powietrza i ziemi. Widz jest specjalnie sprowokowany przez malarza do refleksji w odniesieniu do obecnego stanu naszej planety. Projekt wywołuje pytania o kierunek dalszego rozwoju ludzkości i życia na Ziemi.
Milan Kunc komentuje swoje pomysły związane z projektem unikalnego samochodu.
• Maska-przód. „Motyl i roślinność reprezentuje element powietrznej i energetycznej przemiany sił naturalnych. Wybrałem motyla jako symbol tej cudownej metamorfozy. ”
• Prawa strona-woda. „Ryby, ślimaki, kraby, rozgwiazdy – występowanie i ich wytrwałość reprezentują równowagę środowiska wodnego, za które my, ludzie, jesteśmy odpowiedzialni. To oni są uzależnieni od czystości tego pierwiastka – wody. ”
• Lewa strona-ziemia i powietrze. „Wieś przekształcona przez działania nas, ludzi. Przedstawiam wyjątkowe środowisko dla ludzi i zwierząt; jego czystość jest warunkiem dalszego rozwoju życia. Przedstawione tutaj elektrownie wiatrowe wykorzystują siłę wiatru, odnawialne źródło energii. Kwiaty, pszczoły, ptaki i zwierzęta reprezentują równowagę w naturze „.
• Tył-ogień. „Nasza planeta jest częścią wszechświata, w której wszystkie te metamorfozy trwają od czasów starożytnych. Ogień symbolizuje źródło energii potrzebne do zachowania życia i jego rozwoju. A także moc jazdy do przodu – silnik, serce samochodu! Pokrótce poruszam temat wszechświata.
Szczerze podziwiam takie projekty i cieszy fakt, że producenci aut sięgają dalej aniżeli do „wyświechtanych” haseł w stylu elegancja, jakość czy moc. Idą dalej, dając jasny przekaz, abyśmy zastanowili się nad tym co możemy stracić. Oczywiście nie wyobrażam sobie świata bez rasowej V8 lub żeby zaparkowane garażu skromne Z3 musiało zostać pozbawione „serca” z uwagi na wprowadzenie zakazu poruszania się autami spalinowymi, ale mam świadomość zagrożeń które nam mogą niebawem towarzyszyć. Koncepcja w wykonaniu Kunca nie tylko dobrze wygląda, bo to nie tylko forma przybrania auta, to art z mocnym przesłaniem i bardzo kibicuję takim projektom. Brawo.
Mocno kibicuję takim projektom i wierzę, że swoją obecnością zaczną zwracać uwagę na rzeczy ważne, jednak gdy czytam na którymś z rodzimych fanpage motoryzacyjnych jak admin zamieszcza zdjęcie tego modelu by Kunc z takim komentarzem, nie wiem czy coś się zmieni, czy chociaż w naszym kraju?!
„A czy Ty masz już kostium na ostatni bal karnawałowy w tym roku?
Zobacz jaką kreację stworzył czeski artysta Milan Kunc dla BMW i8 Roadster „
Fot/Info.CERMAK EISENKRATF